Potrzebujemy:
- 1 filet z kurczaka (lub około 500 g świeżego łososia)
- 1 marchewka
- 4 liście limonki kafir świeże lub 6-7 suszonych
- pasta TOM KHA (kupiłam słoiczek firmy House of Asia: 115 g)
- 5 suszonych grzybków shitake
- 400 ml mleczka kokosowego
- 1-2 gwiazdki anyżu
- makaron ryżowy
- kawałek papryki czerwonej i żółtej (pokrojony w słupki)
- kawałek świeżego ogórka (pokrojony w słupki)
- kilka plasterków cytryny
- 2 gałązki selera naciowego
- szczypiorek
- 1/2 łyżeczki suszonego galangalu lub kawałek świeżego
Połowę filetu/łosia kroimy na drobno, przyprawiamy (sól, pieprz, odrobina sosu teryiaki) i smażymy na odrobinie oleju. Odkładamy.
W garnku gotujemy wodę - 2,5 l. Pozostałe mięso drobno kroimy i wrzucamy do wrzątku z marchewką, limonką, suszonymi grzybami, selerem naciowym (zmniejszamy ogień i gotujemy około 15 minut, aż mięso będzie miękkie).
Dodajemy mleczko kokosowe i gotujemy kolejne 5 minut.
Na koniec dodajemy przyprawy i pastę TOM KHA (zużyłam cały słoiczek). Marchewkę i seler naciowy wyciągamy i kroimy w paseczki.
Makaron ryżowy gotujemy wg przepisu.
Ogórek świeży i papryki kroimy drobno i układamy na talerzach, dodajemy kawałki usmażonego kurczaka/łososia, dodajemy seler i marchewkę, nalewamy wywar. Całość posypujemy szczypiorkiem.
Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz